czwartek, 3 kwietnia 2014

PSI LUNCH

Jest upalny lutowy dzień roku 2014... Brzmi to jak oksymoron, ale w Kambodży bynajmniej nim nie jest. Otwieram menu w północnokoreańskiej restauracji "Pyongyang" w Siem Reap. A tu jako danie dnia - zapiekanka z psa! Czy to zwykła sprawa - w końcu świnki też są sympatyczne, a nikt nie stroni od schabowego, czy oburzające pogwałcenie dobrych obyczajów - bo psy to nasi wierni przyjaciele?

Jedzeniowe tabu to temat bardzo ciekawy. I wbrew pozorom nie ogranicza się on do niejedzenia wieprzowiny przez muzułmanów i wołowiny przez osoby wyznające hinduizm. Dotyczyć może mianowicie na przykład roślin: w starożytnej Grecji, jak podają źródła, niepożądane było spożycie ziaren fasoli i główek czosnku ze względu na związane z tymi pokarmami przekonania przypisujące im nadmierne wzmacnianie popędu seksualnego. Zakazy obejmują też w niektórych kulturach podroby czy insekty. No i psy i koty oczywiście - bo w Europie traktuje się je jako domowników.

Ale czy na pewno? Na początku wieku XX w Lipsku, Dreźnie, Chemnitz i Zwickau funkcjonowały liczne ubojnie psów - ich przerób obejmował setki sztuk rocznie; wzmożone ich działanie odnotowano w czasie I wojny światowej, kiedy to zwierzęta te - z braku innych źródeł białka - były powszechnie spożywane, zwłaszcza przez uboższych obywateli. W Szwajcarii do dziś jada się szczeniaki (ich mięso kosztuje około 25 franków za kilogram), a psi tłuszcz używa jako lek na choroby gardła. W maju 2006 roku oburzenie wywołał wywiad w duńskiej prasie, w którym książę Henryk wyznał, że jest miłośnikiem psów - zarówno żywych, jak i podanych na talerzu. Podkreślił przy tym, że niektóre rasy specjalnie hoduje się do celów spożywczych, co czyni ich jedzenie porównywalne ze spożywaniem potraw z kur. Niewiele dały późniejsze wyjaśnienia rzecznika dworu, że chodziło o błędy młodości popełnione w Indochinach.

Psa w Kambodży nie spróbowałam. Jadłam już natomiast smażone mięso z krokodyla i renifera, tatar z koniny oraz grilowanego skorpiona. I wniosek mam taki: nie bez kozery są to tylko ciekawostki kulinarne, a na stołach w większości krajów króluje wołowina, wieprzowina i jagnięcina. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz